Najnowsze komentarze
Panowie, większość z nas nie potra...
Ja od blisko 10 lat jeżdżę tylko w...
to Ty jesteś bardziej rozpoznawaln...
Ha ha, ten gość już chyba słynie z...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki

25.01.2014 13:43

Parę słów o... Kawasaki ZX-6R (J1) 2000 r.

Ten motocykl nie jest już moją własnością, został dawno sprzedany... Natomiast ze względu na fakt, że był to mój pierwszy poważny motocykl poświęcę mu ciut uwagi :)  ZX6R jest dosyć popularny i często również pojawiają się pytania odnośnie tego modelu...

Zacznę od początku...

Kawasaki ZX6R z 2000 r. (tzw. "kocie oczy") zostało oznaczone kodem fabrycznym J1. Ma sporo wspólnego z poprzednikiem, czyli modelem G1 i G2 ('98 - '99) natomiast tak naprawdę bardzo się od niego różni. Poza wyglądem (inne zegary, stelaż zegarów, półka górna, dekle, air-boxy itd.) zmodyfikowano również silnik - moc wzrosła ze 108 KM do 111 KM.

Motocykl kupiłem trochę przypadkowo... Akurat kolega jechał po Varadero i sprzedawca miał jeszcze w garażu ZX6R oraz jakiegoś Bandita. Zasadniczo chciałem "sporta" ale nie napalałem się na konkretny model. Po oględzinach zapadła decyzja "biorę" i tak w marcu 2008 r. ZX6-tka stała się moją własnością :D 

Moto było trochę już doinwestowane przez poprzedniego właściciela  ZX6R była w dobrym stanie, wizualnie do drobnych poprawek (jakieś ryski, zadrapania).

W chwili zakupu Kawa posiadała m.in:

- tłumik Scorpion (super basowy dźwięk! szczerze POLECAM!)

- przewody hamulcowe w stalowym oplocie

- szybę racingową

- błotnik na tylne koło (hugger)

- zmienione wypełnienie zadupka z lampą diodową (undertail)

- kierunkowskazy LED

- crash-pady 

owm8.jpg
avbe.jpg
z51c.jpg
c3vk.jpg

Po zakupie sprzęt trafił na tzw. "duży serwis", gdzie został kompleksowo przygotowany do sezonu i w zasadzie cały 2008 r. przelatałem bezawaryjnie. 

Rok 2009 przyniósł wiele zmian.  Przez zimę 6-tka została rozebrana. Wszystkie owiewki zostały oddane do znajomego lakiernika, gdzie zostały usunięte wszystkie rysy i zadrapania, a całość pokryta lakierem bezbarwnym - generalnie owiewki wyglądały jak nowe!  :) Undertail ze srebrnego przemalowany został na czarny. 

Kolejne modyfikacje to m.in: 

- kanapy obszyte skórą wg. projektu własnego

- zmiana tarcz zegarów z czarnych na białe

- błotnik tylny z laminatu zastąpiony huggerem z carbonu

- nakładka na siedzenie pasażera 

- naklejka carbonowa na półkę górną oraz wlew paliwa

- nowy tankpad NINJA firmy "Factory Racing" 

- manetki harris'a NINJA (wada tych manetek to fakt, że szybko się brudzą)

- rolki wahacza 

- zielone paski na ranty felg 

- wypolerowane tylne sety

 

oonf.jpg
ulpv.jpg
kxjm.jpg
fohb.jpg
jr1c.jpg
s57t.jpg
gdde.jpg
Motocykl sprzedałem koledze we wrześniu 2009 r. i z tego co wiem ma go do dzisiaj. Nie miałem żadnego dzwona, szlifa itp. przygód. Przed sprzedażą oddałem ją na czyszczenie i synchronizację gaźników oraz regulację luzów zaworów gdzie miło zostałem zaskoczony faktem, iż należało dokonać tylko niewielkich korekt. 6-tką zrobiłem przez półtora roku ponad 12 tys. km. Nic się w niej nie zepsuło, motocykl nie przysporzył absolutnie żadnych problemów. Sprzęt okazał się również przyjazny dla mojej pasażerki, która w zasadzie nie narzekała jakoś mocno na komfort jazdy:) 
Poniżej przedstawię z mojego punktu widzenia zalety i wady ZX6-tki: 
ZALETY 
- mocny i elastyczny silnik
- małe spalanie (od 4,5 l do około 7,5) 
- stosunkowo dobre heble (6-cio tłoczkowe zaciski) 
- wygodna pozycja za kierownicą, pasażer również nie powinien narzekać 
- bardzo dobra ochrona przed wiatrem (dzięki szybie racingowej dodatkowo się poprawia) 
- w pełni regulowane zawieszenie
- przy regularnym serwisowaniu i dbaniu o sprzęt odwdzięczy się on bezawaryjnością 
- atrakcyjny wygląd
WADY:
- motocykl nie jest "idioto-odporny"  - to dosyć delikatny sprzęt... 
- jeśli chodzi o wygląd "szpeci" trochę stelaż czachy i lusterek (poprawiono to w modelu A1P czyli 636 2002) 
- analogowe zegary (?) 
- dosyć głośno hałasujący kosz sprzęgłowy
 
Co do elastyczności silnika to oczywiście należy mieć na uwadze, że nie jeździmy "litrem" tylko 600 ;) aczkolwiek uważam, że dynamika i przyspieszenia są na bardzo zadowalającym poziomie. Przy jeździe z pasażerem np. przy wyprzedzaniu czasami trzeba zrzucić bieg lub dwa (w zależności od prędkości z jaką się poruszamy) ale to raczej standard jeśli chodzi o klasę 600 ;) 
Przy zakupie używki należy zwrócić szczególną uwagę na ramę. Jeżeli motocyklem jeździł jakiś rzeźnik, często nieumiejętnie gumował to niewykluczone że rama mogła pęknąć (aczkolwiek wcale nie musiało się stać!)... Jak wiadomo w poprzednim modelu była nawet przeprowadzana akcja serwisowa dotycząca ram.
W moim egzemplarzu wszystko było OK, natomiast u kolegi z forum po jakimś czasie wykryto pęknięcia...
Ważna kwestia dotycząca crash-padów, ponieważ pojawia się tutaj pewien problem.. Nie polecam takich crash-padów jak widać na foto (mocowanych w miejsce śrub owiewki) ponieważ przy upadku niszczą owiewkę. W zasadzie pełnią one bardziej rolę wizualną aniżeli mają zapobiec uszkodzeniom owiewki. Zdecydowanie lepiej wybrać crashe "inwazyjne" czyli niestety z wierceniem owiewki, ale mocowane do ramy. Zamontowanie lewego crasha wymaga przerobienia zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego lub zakupu zbiorniczka akcesoryjnego pod takie właśnie crash-pady. 
ZX6R (2000-2001) to naprawdę świetny motocykl, godny polecenia  Super sprzęt do codziennego użytkowania. Znakomicie sprawdza się również trasach.
Model ten jest ciekawą alternatywą dla Hondy CBR 600 F4/F4i, Yamahy R6 czy Suzuki GSX-R'a 600 m.in dzięki swojej uniwersalności. Przy odpowiednim traktowaniu, dbaniu o przeglądy serwisowe odwdzięczy się bezawaryjnością :) 

Jako ciekawostkę dodam, iż właśnie na tym modelu Mistrzem Świata klasy Supersport w 2001 r. został Andrew Pitt 
Link to filmiku commercial:
Komentarze : 5
2016-02-26 21:00:04 właściciel zx6r

Fajny opis,też mam takie odczucia,jestem posiadaczem zx6r 2001 rok,zaraz zacznie się 4 sezon i naprawdę polecam ten model...super sprzęt zmieniam olej zawsze na czas,zawory również ustawiam chodź tylko raz potrzebowały małej kalibracji.Synchronizacje też robiłem sam.....Jestem bardzo zadowolony z moto i jak najbardziej polecam tym co się zastanawiają nad kupnem tej pięknej maszyny...lewa w górę

2015-08-21 02:55:54 Aleks wilanowski

Jakbys chciał pogadac, to napisz na maila. aleks.wilanowski@gmail.com

2015-08-21 02:54:53 Aleks Wilanowski

Hej Michał, wlasnie teraz jestem ja posiadaczem tej oto kawasaki. Niestety kupiłem ja bez lewego crasha, tylnego błotnika. Leżała na lewej stronie, aczkolwiek ramą jest prosta. Wszystko wydaje sie byc ok. Sprzet mi póki co bardzo dobrze służy :). Pozdrawiam, Aleks wilanowski

2015-06-09 12:24:21 Dante_poznan

Dzięki za ciekawy wpis, bardzo mi sie przydał. Własnie zamierzam kupic zx6r'ke :)
Pozdro

2014-01-26 10:00:24 jozpa

Dzięki Michał za wpis, i fajny opis, mam ten model w wersji J2 i mam podobne odczucia, szkoda, że to model trochę niedoceniany.

  • Dodaj komentarz